W ostatnią niedzielę września – 25.09 – w stolicy odbędzie się 44. Maraton Warszawski. Ratusz zachęca do kibicowania i zapewnia, że organizatorzy będą starali się minimalizować utrudnienia w ruchu dla mieszkańców Warszawy.

Maratończycy wystartują w przyszłą niedzielę o 9.00 z ulicy Konwiktorskiej na dystansie 42 km 195 m. Najpierw pobiegną na Żoliborz, stamtąd na Pragę, na Mokotów, przez Krakowskie Przedmieście dotrą na Bielany i przez Pragę (ul. Wybrzeże Szczecińskie) dobiegną do mety w Parku Fontann. Trasa zostanie zamknięta o 15.30.

– To jest nasz królewski bieg. Musimy częściowo zamknąć w związku z tym niektóre ulice w mieście, ale zaznaczam, że staramy się w jak najmniejszym stopniu zaburzać weekend mieszkańcom Warszawy. Organizator został uczulony, by usuwać utrudnienia zaraz po przebiegnięciu ostatniego zawodnika. Proszę więc mieszkańców stolicy o wyrozumiałość i zachęcam do kibicowania, przyjścia na trasę pieszo. Niech maraton będzie świętem aktywności nie tylko dla startujących w nim biegaczy, ale dla całego miasta – mówi Janusz Samel, dyrektor miejskiego Biura Sportu i Rekreacji.

W imprezie wystartuje około 8 tys. biegaczek i biegaczy. Najwięcej – ponad połowa – w maratonie, ale oprócz głównego biegu również na niedzielę 25 września, zaplanowano jeszcze Bridgestone Sztafetę Maratońską (w której dystans maratonu podzielony jest między trójkę biegaczy), Pekao S.A. Warszawską Dychę (na dystansie 10 km). W sobotę, 24 września zostaną dodatkowo rozegrane na stadionie Polonii biegi dzieci.

– W czasie pandemii wiele osób zaniechało aktywności fizycznej. Nie startowali w zawodach, bo zawodów nie było i mieli mniejszą motywację do treningów. Cieszymy się, że wracają – mówi dyr. Fundacji Maraton Warszawski Marek Tronina. – Dodaliśmy do imprezy bieg na 10 km, żeby ci, którym włos się jeży na głowie na myśl o pełnym maratonie, mogli ucieszyć się tym świętem.

Zapisy na biegi trwają do 24 września na stronie internetowej. Impreza jest współfinansowana przez m.st. Warszawę.